Dziś krótko i treściwie. Właśnie przyszły do mnie książki 😊Mam wrażenie, że od ostatniego newslettera minęło wiele tygodni. Przeszłam potworną anginę, zapakowałam wiele paczek i widziałam śnieżną zawieruchę. U Ciebie też się tyle działo?
Czyli spotkania online na żywo w małej i życzliwej grupie mam, które dadzą Ci dużą dawkę wsparcia i motywacji do dalszych działań 💪🌱
Ostatnie wezwanie na wiosenną edycję ❤️ Seerdecznie Cię zapraszam 💖
Przypominam, bo może komuś umkneło. Co robić, aby nie stracić wszystkich zdjęć ani danych, uniknąć nieprzyjemnych sytuacji i nie pominąć żadnej wiadomości?
Ten BŁĄD popełnia wieku rodziców, nauczycieli i opiekunów w całkowicie DOBREJ intencji... Ja też czasami nieświadomie go popełniam, a wystarczy tak niewiele, by to zmienić.
Jeśli nauczymy się, jak się zmagać, nauczymy się żyć.
Magda Gerber, założycielka podejścia RIE
Kiedy dziecko jest smutne, przestraszone lub złe, często w dobrej intencji rodzice próbują 'przemówić do rozsądku' albo szybko rozwiązać problem dziecka.
💥Oba te podejścia często rozbijają się o ścianę i tylko wszystko pogarszają, bo dziecko ma wszelkie przesłanki do tego, by poczuć się słabe (=skoro rodzic je ratuje) i w błędzie (=skoro rodzic mówi, że nie powinno czuć się tak, jak się czuje).
Lubisz, jak Ciebie ktoś tak traktuje?
Ja nie. I dla dziecka to też nie jest pomocą.
Potrzebujemy podejścia, które sprawi, że dziecko poczuje się lepiej!
🔹Zacznij od UZNANIA emocji dziecka, jakiekolwiek są.
OK. Widzę, że jesteś smutny / przestraszony / zdenerwowany. Akceptuję to.To naturalnie uspokoi dziecko. Ty nie widzisz w tych emocjach nic złego, a dziecko otrzymuje komunikat, że jest OK — niezależnie, jak się czuje. Jego emocje są OK.
🔹Dodaj dziecku wiatru w skrzydła, minimalnie podpowiedz lub zaproponuj, czy chce Twojej pomocy w rozwiązaniu problemu.
Masz jakiś pomysł na rozwiązanie tej sytuacji?
Próbujesz dopasować element. Próbowałeś już z tym, tym i tym. Tych dwóch jeszcze nie próbowałeś. Aha.
Jeśli chcesz, jestem tutaj i chętnie Ci pomogę.
PRZYKŁAD
Jedno z dzieci jest smutne, bo drugie go lekko szarpnęło. Jako rodzic wiesz, że to dziecko nierzadko robi to samo temu drugiemu. Tym razem też prawdopodobnie pierwsza zaczepka pochodziła właśnie od tego dziecka.
Zamiast: To tylko lekkie szarpnięcie, nie przesadzaj. I trzeba było nie robić tego jemu! Pokazujesz mu takie zachowanie, to teraz masz!
Akceptacja emocji i wsparcie: Widzę, że Ci smutno. Rozumiem, że takie szarpnięcie może być bardzo nieprzyjemne. Masz pomysł, dlaczego on tak zrobił? Może można było temu zapobiec?
******
Chcesz zadać swoje pytanie? Napisz do mnie lub podeślij anonimowo tutaj.
Co tam? Masz ciekawy temat do omówienia?
Można do mnie napisać też anonimowo, pamiętasz? Poprzez ten link: https://wiadomosc.corobickiedydziecko.pl
Trzymaj się ciepło!
Justyna
P.S. Możesz baaaaardzo wesprzeć mnie i moją działalność 🙏
📩 odpisać na tę wiadomość lub dodać mnie do listy kontaktów, żebym nie wpadała do spamu
🔄 polecić i przesłać ten newsletter dalej w świat
☕ postawić mi wirtualną kawę
Dzięki! Mocno wierzę, że każda akcja wspierająca promowanie rodzicielstwa RIE wywołuje uśmiech jakiegoś dziecka na świecie 👧👦
I NIE ZAPOMINAJ, że możesz wysłać mi anonimową wiadomość, o czym chcesz przeczytać w kolejnych newsletterach.