Oto cotygodniowy newsletter, a nim:
💡 📱 Co robić, kiedy dziecko wyrywa telefon i nie chce go oddać.
🚀 🎨 Pobierz darmowe kolorowanki inspirujące do samodzielnej zabawy
🚀 🎄 Zaznacz poniżej, czy chcesz otrzymywać maile ADWENTOWE?
🚀 Nie pozwól by listopadowe promocje przeszły Ci obok nosa
🚀 Co tam słychać z książką o ekranach??
Przygotowałam dla was kolorowanki inspirujące do SAMODZIELNEJ zabawy.
Każdy obrazek pokazuje inny pomysł na aktywność, którą dziecko może robić samo, a także tzw. pole kreatywności 😉 Tak nazwałam pustą kratkę pod obrazkiem, widząc, jak każde z moich dzieci wymyśliło na to inny pomysł. Bo oczywiście kolorowanki są testowane na dzieciach! Moje zajęły się tym na kilka dobrych godzin.
Kolorowanki możesz pobrać za darmo poprzez poniższy link.
💖 Ucieszę się ogromnie, jeśli dasz mi znać, jak spodobało się Twoim dzieciom!
💫 A także będzie mi miło, jeśli udostępnisz to dalej znajomym rodzicom.
Zgodnie z waszymi potrzebami, uruchamiam następujące promocje z okazji black weeks:
⭐️ Nawet 25% taniej
E-book 'Twoje dziecko MOŻE bawić się SAMO'
Cena wszystkich trzech pakietów jest obniżona.
⭐️ Nawet 40 % taniej
Pakiet 4-szkoleń za jedyne 89 zł
Dowiedz się, jak stawiać granice bez krzyku, zarządzać ekranami w życiu dziecka i wspierać samodzielną zabawę.
P.S. Nie wierzysz, że można zaczarować dziecko, żeby bawiło się więcej samo? Sprawdź, jak ja czaruję swoje dzieci 😉
Powtarzam zeszłoroczną akcję mini-kalendarza adwentowego z drobnymi inspiracjami na spokojne i wzmacniające WIARĘ oraz RELACJE przygotowanie do Bożego Narodzenia z dziećmi.
Rok temu bardzo się to spodobało 🌟
Tym razem TYLKO DLA CHĘTNYCH.
Szczegóły w nesletterze lub poprzez kontakt mailowy (kontakt(at)corobickiedydziecko.pl)
Przyznaję, że mam spore opóźnienie z pisaniem, głównie przez jesienne przeziębienia, ale też przez kilka współprac, które w ostatnim czasie do mnie przyszły.
Książka jest już w większości skończona, ale ostatnie szlify zajmą na pewno sporo czasu. Potem korekta, skład. I wybór tytułu! Sporo zadań przede mną, a świąteczny grudzień nie sprzyja intensywnej pracy. W związku z tym na początku grudnia dam znać, kiedy w 2025 można spodziewać się premiery. Wkrótce też skontaktuję się z osobami, które zgłosiły się na beta czytelników.
Cały czas można zapisywać się na listę oczekujących, którzy jako pierwsi zostaną poinformowani o uruchomieniu sprzedaży i otrzymają najkorzystniejszą ofertę zakupu książki.
A co jeśli moja 4-letnia córka ciągle chce dzwonić do babci, nawet 3 razy dziennie... Ale potem bawi się tym telefonem, wysyła emotki, klika wszędzie i nie chce mi oddać telefonu. Ładnie proszę i to nic nie daje. W końcu wyrywam jej telefon z ręki i jest ryk...
Rozmowy video z rodziną są jak najbardziej okay i aktualnie nie ma żadnych badań, które wykazałyby szkodliwy wpływ takiego wykorzystania ekranu na dzieci (na niemowlęta też).
Jednakże warto rozdzielić rozmowę od zabawy telefonem. Próby bawienia się urządzeniem wywołują zazwyczaj wzajemne nerwy i spiny, które zazwyczaj kończą się naruszaniem relacji.
W związku z tym warto ustalić kilka zasad wokół rozmów video z dziadkami. Na przykład:
🧩 Czy masz zgodę na zabawę telefonem?
Każdy rodzic musi to sobie sam rozważyć i podjąć konkretną decyzję. Na co się zgadzasz, a co Ci się nie podoba? Czy dziecko może brać telefon do rąk? Czy może odchodzić od Ciebie z telefonem? Czy może coś przyciskać?
Dzieci też mają potrzebę sprawczości i chcą same coś zrobić, więc czasami pomaga pozwolenie im tylko na wykonanie połączenia (czyli przyciśnięcie na zieloną i czerwoną słuchawkę na początku i końcu rozmowy).
Cokolwiek zdecydujesz, niech to będą decyzję w zgodzie z Tobą.
🧩 Nie wymyślaj ciągle koła na nowo i nie negocjuj przy każdym połączeniu telefonicznym.
Jasne zasady ułatwiają funkcjonowanie i dziecko też czuje się bezpieczniej, kiedy wie, czego się spodziewać.
Jeśli postanowisz, że nie chcesz, aby dziecko trzymało telefon, bo jest nieostrożne lub klikanie w ekran za bardzo go kusi, to powiedz, że od tej pory telefon będzie stał oparty na stole lub zawsze trzymasz go ty.
Im mocniej dziecko buntuje się na takie zasady, tym bardziej pokazuje to, że nie chodzi mu o samą rozmowę, tylko o zabawę atrakcyjną zabawką, jaką jest telefon.
Ja dzieciom zaczęłam pozwalać brać telefon dopiero wtedy, kiedy widziałam, że potrafią prowadzić rozmowę z babcią. Dopóki nie mogli się powstrzymać od prób wyklikania czegoś na moim telefonie, dopóty nie pozwalałam im na trzymanie telefonu (zazwyczaj stał na stole oparty o coś, albo ja go trzymałam). Odkąd starszaki skończyły 5 lat, biorą czasami mój telefon do swojego pokoju, opierają go na ziemi o ścianę i bawią się, rozmawiając przy tym z babcią.
🧩 Przez jaki komunikator prowadzicie video-rozmowy?
Wybierzcie taki, który oferuje jak najmniej dodatkowych funkcji i rozpraszaczy. My przez krótki czas używaliśmy Messengera, ale niestety dzieci odkryły różne filtry i nakładki, którymi chciały się bawić. Były one na tyle atrakcyjne, że odmowa ich używania wywoływała masę niepotrzebnych emocji u wszystkich.
🧩 Komunikacja, uprzedzanie i przypominanie
Kiedy już sami ustalicie zasady odnośnie video-rozmów z dziadkami, koniecznie poinformujcie o tym dzieci 🙂 To ważny krok, o którym często się zapomina. To bardzo pomaga, kiedy jasno i na spokojnie powiemy dziecku, że to jest rozmowa telefoniczna, która polega na wymianie słownej zdań, a nie na zabawie telefonem.
Jeśli dziecko do tej pory mogło trzymać telefon i sobie klikać, to teraz przed kilkoma pierwszymi rozmowami video dobrze byłoby przypomnieć nowe zasady. Warto też podkreślić, że dziecko może odejść, kiedy nie będzie chciało już rozmawiać. A jeśli to maluch chce zadzwonić, ale jednocześnie trudno mu powstrzymać się od zabawy telefonem, do której był przyzwyczajony, to dobrze jest powiedzieć, że trzeba będzie się rozłączyć, jeśli zacznie próbować wziąć telefon lub klikać.
🧩 Stawianie granic i akceptacja emocji
W jakikolwiek rodzicielski obszar nie pójdziemy, temat granic zawsze wraca jak bumerang 😉
A więc, kiedy zasady są ustalone i zakomunikowane, proponuję:
🧩 Czy chcesz dawać dziecku dostęp do swojego telefonu?
Tym ostatnim punktem wybiegam już w przyszłość, ale właśnie od rozmów video i pierwszych gierek czy filmików się zaczyna.
Warto zastanowić się jak najszybciej, czy chcemy dawać dzieciom dostęp (kod pin) do naszych telefonów.
To przecież Twój prywatny telefon. Dostajesz wiadomości, dzieci mogą coś wyklikać, usunąć, odrzucić przychodzące połączenie, odhaczyć powiadomienia o nowych wiadomościach. Telefony leżą zazwyczaj w domu w miejscach dostępnych dla dzieci. To tylko rozbudza ich ciekawość urządzeniem, bo przecież znają kod i mogą się 'pobawić'. Im więcej też urządzeń w zasięgu rąk dziecka, tym trudniej kontrolować jego czas ekranowy.
Jednocześnie absolutnie nie zachęcam do kupowania dziecku zbyt szybko telefonu, żeby odczepił się od naszego 😉
Myślę, że dobrym kompromisem jest kupno starszego modelu telefonu, który nie jest zbyt szybki i zbyt atrakcyjny dla dziecka, a także nie ma zbyt wielu aplikacji. I dobrze od początku zaznaczyć, że to nie jest telefon prywatny dziecka, tylko taki telefon 'domowy' na użytek całej rodziny. Taki telefon może służyć do rozmów z dziadkami, słuchania audiobooków czy potem do pierwszych gier czy dostępu do YouTube (na przykład w szkole już tego nie unikniemy).
👉 Chcesz więcej takiej wiedzy? Zapisz się na listę oczekujących na książkę o ekranach w życiu małych dzieci.
******
Chcesz zadać swoje pytanie? Napisz do mnie lub podeślij anonimowo tutaj.
Co tam? Masz ciekawy temat do omówienia?
Można do mnie napisać też anonimowo, pamiętasz? Poprzez ten link: https://wiadomosc.corobickiedydziecko.pl
Trzymaj się ciepło!
Justyna
P.S. Możesz baaaaardzo wesprzeć mnie i moją działalność 🙏
📩 odpisać na tę wiadomość lub dodać mnie do listy kontaktów, żebym nie wpadała do spamu
🔄 polecić i przesłać ten newsletter dalej w świat
☕ postawić mi wirtualną kawę
Dzięki! Mocno wierzę, że każda akcja wspierająca promowanie rodzicielstwa RIE wywołuje uśmiech jakiegoś dziecka na świecie 👧👦
I NIE ZAPOMINAJ, że możesz wysłać mi anonimową wiadomość, o czym chcesz przeczytać w kolejnych newsletterach.