🚀 2 krótkie ogłoszenia: spotkania online Mama Mastermind i nowa rozmowa o silnych emocjach mam
💡 Co robić, kiedy dziecko dostaje ataku szału i złości w parku, na drodze, w gościnie — czyli przy innych (obcych) ludziach?
Tak, złoszczę się czasami potwornie na swoje dzieci... I Dorota też...
Wyszła nam bardzo inspirująca rozmowa o tym, czym jest złość, jak ją oswajamy i co z nią robimy. Rozmowa z Dorotą Klewicz jest już do odsłuchania na YouTubie 😉
Pierwsza grupa jest już skompletowana i dogrywamy termin 🎉
Dalej można jednak wyrazić chęć dołączenia do Mama Mastermind, czyli regularnych, codwutygodniowych spotkań w małej grupie. Mam przestrzeń na poprowadzenie jeszcze jednej grupy.
W zeszłym tygodniu pisałam o tym, że trzeba po prostu zobaczyć i poczuć moc tych spotkań — trudno to opisać.
Ale jak tu w ogóle spróbować, kiedy... nie mamy czasu, nie jesteśmy techniczne i spotkania online kojarzą nam się negatywnie z korpo-callami...❓
To omówmy to po kolei:
Czasami takie grupy zawiązują się przecież spontanicznie i regularnie się spotykają. Wtedy nic to nie kosztuje...
Tak i kibicuję bardzo takim grupom 🙌 Jednocześnie bardzo rzadko o czymś takim słyszę... Logistyka organizacji niestety często przerasta dobre intencje... Mama Mastermind to nie są zwykłe, nieformalne spotkania, które czasami się wydarzą, a czasami nie 😉 Poświęcam sporo czasu na zorganizowanie spotkań, dogranie terminów, przygotowanie do nich, moderowanie i wysłanie podsumowań. Oferuję także swoją wiedzę przy Twoich pytaniach o wyzwania z dziećmi, która bazuje na niezwykle pomocnym podejściu RIE.
Mam wiele doświadczenia i dużą wiedzę — jako promotorka podejścia RIE, jako potrójna mama (bynajmniej nie bezproblemowych dzieci 😉) i jako edukatorka pracująca od kilku lat z rodzicami. Wiem, że jestem w stanie doradzić w bardzo wielu kwestiach, a gdyby mnie coś zaskoczyło, to potrafię się szybko doszkolić i zawsze staram się dać z siebie wszystko, aby pomóc.
Być może masz wątpliwości, czy inne, nieznane mamy mogą Ci jakkolwiek doradzić. Oj mogą i wielokrotnie byłam już tego świadkiem 😉
Dlatego spotykamy się na Google Meet — wystarczy jedno kliknięcie w link ze spotkaniem, bez konieczności instalacji dodatkowych aplikacji. Zasady odnośnie kamerek ustalamy z grupą. Możemy się umówić na ich włączenie lub nie. Fakt, że spotkanie jest na żywo, jest jego dużą wartością, ale możesz oczywiście to przetestować, bo oferuję gwarancję satysfakcji i możliwość zrezygnowania po pierwszym razie. Jeśli Ci się nie spodoba, zwracam pieniądze. Zadowolenie uczestniczek jest dla mnie najważniejsze.
Specjaliści od zarządzania czasem mówią, że w ogóle nie powinno się używać tego sformułowania;). Bo nie chodzi o to, że czasu nie masz lub masz... Chodzi o decyzję, na co go przeznaczasz. Jestem przekonana, że te spotkania mają wielką moc i pomogą Ci zarówno w obszarze macierzyństwa, jak i rozwoju osobistego. Tylko musisz w nie zainwestować swój czas. Dodatkowo spotkania na żywo działają niezwykle motywująco, bo nie możesz prokrastynować i przesuwać ich (a zatem też swoich działań) na jutro, pojutrze, za rok...
Największą wartość wyciągniesz z tych spotkań, kiedy będziesz mogła w spokoju w nich uczestniczyć, a dzieci nie zawsze to umożliwiają. Jednocześnie wszystkie jesteśmy mamami 😉! Przecież czasami nie ma możliwości, aby ktoś inny zaopiekował się dzieckiem, więc jeśli jest taka potrzeba, możesz jak najbardziej brać udział w spotkaniach z dzieckiem obok.
💪🌱🌟
Spotkania online Mama Mastermind: kolejna edycja rusza: 4 listopada 2024
Szczegóły, opinie i możliwość zapisu:
Liczba miejsc ograniczona. Zapraszam 💖
Jesienna okazja
Spotkania Mama Mastermind
Wsparcie, rozmowa, motywacja.
Co robić, kiedy dziecko wpada w złość w miejscu publicznym / na placu zabaw / w sklepie?
Kiedy widzę na ulicy czy w sklepie rodzica, który w stresie (zazwyczaj) próbuje poradzić sobie z maluchem w trakcie jego silnego ataku złości, to zawsze staram się wysłać życzliwy uśmiech i przekazać słowami 'byłam w tym miejscu tak wiele razy, 'współodczuwam' tę sytuację'.
Nie mówię tego zazwyczaj na głos, bo dziecko i tak wtedy wszystko zagłusza 😉 A poza tym mam poczucie, że zbyt wiele uwagi poświęconej wtedy rodzicowi czy dziecku, tylko dodatkowo wszystko pogarsza. Ja nigdy nie lubiłam, kiedy ktoś mi wtedy próbował doradzać, odciągać uwagę dziecka, zagadywać, straszyć... Szczególnie jeśli tego kogoś nie znałam lub znałam bardzo słabo.
Z perspektywy wielu lat myślę sobie, że w takich momentach najważniejsze było dla mnie odcięcie się od myślenia, że dziecko jest moją wizytówką i ktoś o mnie coś źle pomyśli. A także nieprzejmowanie się, że ktoś coś złego pomyśli o moim dziecku... Trudno — świata nie zmienię i nie każdy musi wiedzieć, że takie napady złości są u małych dzieci zupełnie normalne.
Pochodzę z małej wioski i przejmowanie się tym, co kto o mnie powie, weszło mi niestety mocno w krew.
Wiem, że to powodowało i powoduje we mnie zawsze wiele napięcia. Kiedy moje dziecko wpadało w taki szał, a ja w porę tych myśli nie złapałam, to czasami dawałam się wciągnąć w spiralę złości i nie reagowałam wspierająco.
Znałam siebie, dlatego wiedziałam, że najlepiej wesprę dziecko w domu lub na osobności i zawsze do tego dążyłam. Zanosiłam wrzeszczącego malucha do domu, jeśli byliśmy blisko, lub szukałam ustronnego miejsca, jeśli byliśmy zbyt daleko od domu.
Co jeszcze można zrobić, kiedy jesteśmy w sklepie, parku, u znajomych, a maluch wpadnie w taki szał? Mam o tym krótki wpis na blogu:
🌟 CO ROBIĆ, KIEDY DZIECKO WPADA W ZŁOŚĆ W MIEJSCU PUBLICZNYM?
******
Chcesz zadać swoje pytanie? Napisz do mnie lub podeślij anonimowo tutaj.
Co jest trudnego dla Ciebie w napadach szału Twojego dziecka?
Można do mnie napisać też anonimowo, pamiętasz? Poprzez ten link: https://wiadomosc.corobickiedydziecko.pl
Trzymaj się ciepło!
Justyna
P.S. Możesz baaaaardzo wesprzeć mnie i moją działalność 🙏
📩 odpisać na tę wiadomość lub dodać mnie do listy kontaktów, żebym nie wpadała do spamu
🔄 polecić i przesłać ten newsletter dalej w świat
☕ postawić mi wirtualną kawę
Dzięki! Mocno wierzę, że każda akcja wspierająca promowanie rodzicielstwa RIE wywołuje uśmiech jakiegoś dziecka na świecie 👧👦
I NIE ZAPOMINAJ, że możesz wysłać mi anonimową wiadomość, o czym chcesz przeczytać w kolejnych newsletterach.