Moja opinia o Monsieur Cuisine Plus

Moja opinia o Monsieur Cuisine Plus

Przedstawiam kolejny sprzęt, który ogromnie pomaga mi kraść czas w domu – wielofunkcyjny robot gotujący dostępny w sklepach Lidl. My używaliśmy wersji Plus przez 3 lata (a teraz świeżo co przerzuciliśmy się na Monsieur Cuisine Connect). Moja opinia o Monsieur Cuisine Plus (MC +) jest baaaardzo pozytywna. Jestem miłośniczką szybkiego gotowania, a przygotowanie posiłków w ‚Lidlomixie’ zajmuje mało czasu i jest bardzo ‚czyste’.

Co robi Monsieur Cuisine Plus?

Urządzenie jest robotem wielofunkcyjnym. Można na nim:

  • rozdrabniać (dzięki funkcji wstecznego ruchu noży)
  • siekać, blendować
  • mieszać
  • ugniatać ciasto
  • ubijać (białko na pianę)
  • ważyć (do 5 kg)
  • smażyć
  • gotować
  • gotować na parze

Pojemność misy w MC+ to 2,2 litra. Zakres prędkości ma 10 stopni, dodatkowo jest też funkcja turbo. Temperaturę można ustawić między 37°C do 130°C. Wyświetlacz LCD pokazuje aktualne ustawienia i czas gotowania (minutnik można włączyć na maksymalnie 90 min). Więcej szczegółów technicznych znajduje się na stronie Lidla.

monsieur cuisine plus

Jak używamy Monsieur Cuisine Plus?

Moja opinia o Monsieur Cuisine opiera się na codziennym, częstym użytkowaniu. Postawiliśmy robota w kuchni na blacie i jest on na stałe podłączony. Mamy go zatem zawsze pod ręką. Myślę, że chowanie takiego sprzętu za każdym razem do półki zniechęciłoby mnie do tak częstego używania.

Co najczęściej robimy w robocie?

  • wyrabiamy ciasto na chleb oraz ciasta na wypieki
  • używamy do przygotowywania zup kremów i potrawek jednogarnkowych z mięsem/ warzywami / kaszami / ryżem
  • używamy do przygotowywania śniadań (budyń / owsianka / blendowanie owoców do płatków / mielenie twarogu z owocami)
  • blendujemy owoce i warzywa na koktajle
  • ścieramy suchą bułkę na bułkę tartą
  • robimy przetwory z owoców na zimę – miksujemy owoce do zamrożenia i smażymy powidła
  • kilka razy gotowaliśmy też na parze – poszło sprawnie, wyszło smacznie

Moja opinia o Monsieur Cuisine? Prawie same zalety…

Jak widać powyżej, sprzęt ma ogromnie dużo funkcji i zalet. Pozytywna opinia o Monsieur Cuisine wynika przede wszystkim z tego, że robot błyskawicznie wykonuje swoją robotę, przejmuje wiele zadań ode mnie i zostawia mi mało do posprzątania. W trakcie, gdy robot smaży i gotuje, ja nic nie muszę robić: ani mieszać ani pilnować czasu. Dodatkowo wszystko robi się w jednym garnku, więc nie brudzi się niepotrzebnie większej ilości naczyń.

Na przykład zrobienie potrawki z kurczaka i warzyw wymaga zaledwie kilku minut mojej pracy i wygląda mniej więcej tak:

  • Obieram cebulę i czosnek, kroję na połówki, wrzucam do garnka, rozdrabniam i ustawiam smażenie na 3-4 minuty
  • Wrzucam przyprawionego, pokrojonego na duże kawałki kurczaka i znowu ustawiam smażenie na ok. 7-10 min
  • Dodaję warzywa i smażę 5-7 minut
  • Wlewam ciepłą wodę lub bulion (bulion albo wyciągam z zamrażarki albo robię wcześniej w osobnym garnku), dosypuję ryż / kaszę / soczewicę. Dosalam, przyprawiam i ustawiam na 15-20 minut gotowania. Koniec.
  • Sprzątanie? Po ugotowaniu takiego obiadu mam do umycia tylko garnek i pokrywę robota, kilka sztućców i deskę do krojenia. Ewentualnie garnek po bulionie, jeśli go przygotowywałam w tym samym dniu.

Co jeszcze uważam za zaletę?

  • Bardzo prosta i intuicyjna obsługa robotamonsieur cuisine plus
  • Łatwe mycie
    Urządzenie czyści się dobrze i szybko. Jeśli tylko miksowaliśmy owoce, to potem wystarczy popłukać garnek pod bieżącą wodą i gotowe. Po bardziej ‚brudnym’ gotowaniu lub smażeniu wkładaliśmy go do zmywarki. My za każdym razem wyciągamy uszczelki, żeby nie zniszczyły się w zmywarce. Tak się przyzwyczailiśmy, choć nie wiem, czy to konieczne. Słyszałam też, że niektórzy wlewają wodę i płyn do środka garnka i włączają robot na maksymalne obroty. To też ciekawa opcja, ja nigdy nie próbowałam.
  • Bezpieczeństwo
    Nie uruchomimy robota, jeśli pokrywa garnka jest niedomknięta. A w pokrywie jest tylko niewielki otwór na dosypanie / dołożenie czegoś. Więc uważam sprzęt za bardzo bezpieczny dla dorosłych. 
    UWAGA: gotując z dziećmi warto jednak uważać, bo małe, ciekawskie rączki mogą spróbować dotknąć kręcącego się w środku ciasta poprzez mały otwór. Jedno z moich dzieci kiedyś wpadło na taki pomysł, ale byłam na szczęście obok. 
  • Dużo łatwo dostępnych i różnorodnych przepisów
    Do każdego sprzętu Lidl dodaje książkę z przepisami. Wypróbowaliśmy sporo propozycji z niej i były bardzo smaczne. Można dokupić więcej książek kucharskich w Lidlu. Dodatkowo jestem członkiem grupy „Monsieur Cuisine PL” na Facebooku i z niej czerpię pomysły na gotowanie. Poza tym przy potrawkach mogę łatwo eksperymentować. Wrzucam do garnka, co mam pod ręką.
  • Bardzo korzystna cena Monsieur Cuisine:
    Edycja MC+ kosztowała w Lidlu standardowo 899 zł, a po wejściu na rynek wersji MC Connect, cena spadła w promocji nawet do 600 zł. Używanego MC+ można kupić w dobrym stanie nawet za 300 zł.

Wady?

Dla nas jedyną wadą MC+ była mała pojemność garnka (2,2 litra). Zdajemy sobie jednak sprawę z tego, że ta misa miksująco-gotująca nie może być ogromna, bo wtedy sprzęt nie mieściłby się na naszym blacie. Z doświadczenia przyjmujemy, że w takiej pojemności można przygotować posiłek jednogarnkowy, którym najedzą się spokojnie 4 dorosłe osoby.

Pojemność była też pewnym ograniczeniem, kiedy robiłam wiele powideł na zimę. Z jednej porcji garnkowej wychodziło tylko 4-5 małe słoiczków przetworów. Jednakże i tak wolę to robić na raty w robocie niż na raz w dużym, tradycyjnym garnku, bo odpada mi konieczność mieszania owoców i pilnowania, żeby się nie przypaliły.

Jedna mała rzecz, która nam jeszcze przeszkadzała w naszym MC+ to zakręcanie pokrywy. Bardzo ciężko zamykało się garnek. Czasami trzeba się było nakombinować, żeby pokrywa się zablokowała i można było korzystać z robota. Ale okazało się to usterką, bo jak wymieniliśmy garnek (opis poniżej), to problem zniknął.

MC+ a MC Connect?

Od 2018 roku na rynku polskim jest dostępna kolejna wersja robota – Monsieur Cuisine Connect. Zaletą nowej edycji jest przede wszystkim design i dotykowy wyświetlacz z wbudowanymi przepisami. Dla nas największą przewagą jest większa pojemność garnka (3 litry). Dopóki dzieci były małe, to ilość posiłku z garnka Monsieur Cuisine Plus była dla nas wystarczająca. Ale kilka dni temu przerzuciliśmy się na MC Connect. 

MC Connect ma także wbudowaną wagę w naczyniu gotująco-miksującym, ale nie wiem, czy traktować to jako przewagę. Raczej zarówno waga wbudowana (MC Connect), jak i oddzielna (MC+) ma swoje zalety. W MC Connect dodajesz i ważysz składniki bezpośrednio w garnku. Z kolei waga w MC+ jest osobno, więc można na niej łatwo coś położyć i odmierzyć. Często z niej korzystamy nawet wtedy, gdy nie gotujemy w robocie. W MC Connect też można korzystać z wagi jakby odrębnie od gotowania, ale jest minimalnie więcej zachodu. Trzeba zdjąć pokrywę, nałożyć talerz lub deskę na garnek, żeby móc tam położyć produkty do zważenia.

Zgłaszanie usterek i reklamacje

Po niecałym roku użytkowania rozregulowały nam się noże i garnek zaczął przeciekać od dołu. Po dwóch latach podobny problem doprowadził do zepsucia się grzałki. Zgłaszanie reklamacji jest bardzo proste. Dzwoni się na infolinię i informuje o problemie, a oni zamawiają kuriera po odbiór wadliwej części (u nas za pierwszym razem poprosili o przesłanie garnka – bez pokrywy i noży, a za drugim razem całego sprzętu). Kurier zgłosił się w ciągu 2 dni. Lidl wysyła reklamowane towary do Niemiec, więc trochę to trwało. Z tego, co pamiętam, to czekaliśmy półtorej miesiąca na upragniony powrót sprzętu. Ostatecznie odesłali nam nowe części za pierwszym razem i naprawiony sprzęt za drugim. 

My ewidentnie uzależniliśmy się od tego robota kuchennego i ani razu nie żałowaliśmy wydanych na niego pieniędzy. Kiedy sprzęt trafił do reklamacji, to tęskniliśmy za nim każdego dnia. Dodatkowo organizowaliśmy w tym czasie dwie imprezy rodzinne, ale na szczęście udało nam się pożyczyć sprzęt od koleżanki. Inaczej goście by chyba nic nie dostali do jedzenia 😉

Jak kupić?

Stacjonarnie w sklepie Lidl w Polsce można kupić te roboty tylko 3-4 razy w roku. Zazwyczaj rozchodzą się jak ciepłe bułeczki. Od jakiegoś czasu sprzęt jest dostępny w sklepie Lidl online, ale czasami w większej cenie. Przez cały rok można kupić nowy Monsieur Cuisine też na Allegro, ale zazwyczaj po zawyżonych cenach. Używanego sprzętu najlepiej szukać przez Facebook i grupy zrzeszające miłośników MC. Istnieje też opcja zakupienia sprzętu w Niemczech lub Czechach przez sklep online. Można zamówić przesyłkę na przykład do jakiegoś paczkomatu przy granicy z Polską lub do firmy przewozowej, która dostarczy nam go do Polski za dodatkową opłatą. Wtedy cena nowego sprzętu jest minimalnie wyższa, ale często i tak niższa niż zawyżone ceny na polskim Allegro.

Co dalej?

Pobierz darmowy
rozdział książki "Twoje dziecko MOŻE bawić się SAMO"
Pobieram
Zapisz się 
do mojego newslettera
Zapisuję się
Sprawdź 
jak mogę Ci jeszcze pomóc.
Sprawdzam
Subskrypcja
Powiadom o
guest

2 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Zobacz wszystkie komentarze
Mirosław
Mirosław
3 years ago

Jeżeli chcecie mieć urządzenie na okres gwarancji używane sporadycznie to śmiało proszę kupować.
Jeżeli ma służyć dłużej to stanowczo odradzam ,po okresie gwarancji przepalają się grzałki.
Nie jest to odosobniony przypadek swojego czasu na olx było sporo urządzeń do kupienia z przepalonymi grzałkami. W moim urządzenieu, syna i znajomej po okresie gwarancji grzałka przepalona.
Także stanowczo odradzam.

2
0
A Ty co o tym myślisz? Dodaj komentarz ;)x
linkedin facebook pinterest youtube rss twitter instagram facebook-blank rss-blank linkedin-blank pinterest youtube twitter instagram