Jak oduczyć jedzenia przy bajkach – to pytanie, które zadaje sobie sporo rodziców, kiedy spostrzegają, że zawartość talerza znika wyłącznie wtedy, kiedy na stole stoi tablet lub jest włączony telewizor. Zanim podpowiem Ci poniżej konkretne kroki, zatrzymajmy się chwilę przy dwóch ważnych sprawach.
Po pierwsze, łączenie ekranu i jedzenia to bardzo niedobry duet, który nie wspiera nauki jedzenia i poznawania nowych smaków, a także rodzinnych relacji. Najlepiej jak najszybciej wyeliminować taki nawyk. Po drugie, pamiętaj proszę, że każdy z rodziców popełnia błędy. Zamiast zadręczać się wyrzutami sumienia, po prostu wprowadź zmianę możliwie szybko i łagodnie. Masz tę moc!
🌟 Dowiedz się, jak ekrany wpływają na rozwój maluchów (0–3 lata) i poznaj praktyczne porady dotyczące ich bezpiecznego wprowadzenia.
Jeśli Twoje dziecko ma duże trudności z jedzeniem, rozważ konsultację ze specjalistą. Dużo wsparcia otrzymasz u Marty Gruszeckiej, psychodietetyczki (blog, Instagram).
1. Zacznij od zrozumienia swojej motywacji i zmiany nastawienia
Przyznaj przed sobą: „Do tej pory używałam bajki przy jedzeniu, bo było mi łatwiej. Ja to wprowadziłam. Ja też mogę to zmienić i poprowadzić w tym swoje dziecko”. Akceptacja stanu rzeczy daje luz oraz siłę potrzebne do zmiany i konsekwencji. Nastaw się też, że to proces, nie jednorazowa akcja, a im więcej będzie w Tobie pewności i spokoju, tym szybciej dziecko podąży. Gwarantuję!
2. Wybierz strategię: na całość czy stopniowo
W zależności od wieku dziecka, stopnia trudności z jedzeniem, nasilenia przyzwyczajeń i Twoich zasobów, wybierz swoją drogę. Ja w zmianach w moim domu jestem zwolenniczką radykalnego podejścia, bo uważam, że tak jest łatwiej dzieciom zaakceptować nowości. Wymaga to włożenia więcej energii w pierwsze dni wprowadzania zmiany, ale efekty przychodzą dużo szybciej. Gdybym ja stała przed pytaniem, jak oduczyć jedzenia przy bajkach, raczej poszłabym w całkowite rozdzielenie wszystkich posiłku od ekranów.
Rozumiem jednak, że nie każda rodzina będzie miała przestrzeń i zasoby na takie podejście. Jeśli dziecko jest mocno przyzwyczajone do bajki przy każdym spożywaniu jedzenia, to uwolnienie choć jednego posiłku od tego złego nawyku może być dobrym początkiem, który pozwoli uwierzyć Tobie i dziecku, że to możliwe i dobre.
3. Przygotuj dziecko na zmiany
Zawsze, kiedy chcemy wprowadzić w domu jakieś zmiany, warto jest zacząć od rozmowy z dzieckiem i wyjaśnienia sytuacji. Nawet z niemowlakiem! Zapowiedzenie na głos zmian pomoże też nam – rodzicom – w utrwaleniu wewnętrznej pewności.
Prostymi słowami wyjaśnijmy, co zmieniamy (że bajki nie będzie w ogóle przy jedzeniu albo że nie będzie przy obiadach na początku, ale docelowo chcemy wyeliminować ekrany z czasu wszystkich posiłków). Wyjaśnijmy też powody, że robimy to dla zdrowia dziecka i wspólnej relacji.
Taki prosty komunikat może brzmieć tak: „Przyzwyczaiłeś się do jedzenia z bajką. Pozwoliłam na to, bo chciałam, żebyś zjadł. Dużo jednak o tym ostatnio czytałam i teraz już wiem, że łączenie bajek z jedzeniem jest bardzo niezdrowe. Od nowego tygodnia, czyli za 3 dni, wprowadzimy zmianę i nie będziemy włączać bajek przy posiłkach”.
4. Przywróć posiłek do kategorii „czas relacji”
Ty także odłóż i wycisz swój telefon. Skup się na dziecku. Rozmawiajcie. Bądźcie uważni na siebie. Możesz wprowadzić elementy zabawy kierujące uwagę dziecka na jedzenie, („Które ziarno kukurydzy chrupie najgłośniej?”, „Który kolor na talerzy podoba Ci się najbardziej?”), ale NIE ZMUSZAJ DZIECKA DO JEDZENIA i popracuj nad sobą, by takiej presji nie robić. Jeśli masz z tym problem, to zerknij jeszcze do tego krótkiego wpisu: Kiedy dziecko nie chce jeść.
Jeśli chcemy skutecznie oduczyć jedzenia przy bajkach, to powinniśmy dążyć do tego, by dziecko kojarzyło czas posiłków pozytywnie i nie potrzebowało dodatkowych bodźców i rozpraszaczy.
Z pytaniem „jak oduczyć jedzenia przy bajkach” łączy się na pewno też kwestia emocji dziecka i niezgody na sytuację. Cóż, kiedy odmawiamy kolejnego loda czy żelka lub zabraniamy dziecku zrobienia czegoś potencjalnie niebezpiecznego, to też często musimy się zmierzyć z jego niezadowoleniem. I emocje dzieci nie powinny wpływać na zmianę naszego zdania. Tu potrzebna jest konsekwencja, spokój i akceptacja emocji.
Nazwij emocje: „Słyszę, że jesteś zła, bo ekran jest wyłączony. Teraz jemy razem obiad”.
I pozwól na płacz. To dziecko traci coś, do czego było przyzwyczajone, więc bunt jest normalną reakcją. Możesz powiedzieć, że jesteś obok, że może się przytulić, że rozumiesz, że to jest trudne, ale bajki nie włączysz.
Skup się na swoim spokoju, na głębokich oddechach. Jeśli popracowałeś zawczasu nad swoim nastawieniem, to wiesz doskonale, że robisz dobrze, bo nie powinno się jeść przy ekranach. To są emocje dziecka. Ono potrzebuje je oswajać. Nie tłum ich i nie próbuj wymazać, bo to ważny proces, przeczytasz o tym tutaj.
Upór maleje, kiedy dziecko czuje spokój i pewność rodzica oraz wie, że jego emocje są OK dla opiekuna. Bądź zatem spokojnym liderem dla swojego malucha.
Mam nadzieję, że udało mi się odpowiedzieć na Twoje pytanie, jak oduczyć jedzenia przy bajkach. To nie sprint, tylko rodzinny marsz po zdrowsze nawyki, większy spokój przy stole i silniejsze rodzinne relacje. Każdy dzień bez ekranu przy posiłku to mały krok w stronę uważności, samoregulacji i szacunku do siebie – fundamentów, które tak cenimy w podejściu RIE. Trzymam za Ciebie kciuki!
A jeśli masz maluszka poniżej 3-go roku życia i potrzebujesz więcej ekranowego wsparcia, konkretnych wskazówek, to koniecznie zerknij moją książkę „Twój maluch MOŻE żyć bez ekranów”. Poniżej opinia jednej z czytelniczek, a więcej opinii znajdziesz na LubimyCzytać.
Książka bardzo godna polecenia!
Odwołuje się do badań naukowych w temacie okołoekarnowym. Podaje życiowe przykłady – a nic tak nie podnosi na duchu jak świadomość, że nie tylko ja tak ma z dziećmi, czy nie tylko mi przydarzają się jakieś konkretne sytuacje. Daje konkretne narzędzie jak sobie radzić z tematem ekranów i ich ilością.